Type and press Enter.

Czym jest Imire?

IMIRE: CO TO ZA MIEJSCE?

Imire jest rezerwatem ochrony dzikiej przyrody, jednym z sześciu ostatnich w Zimbabwe, na terenie którego tysiące zwierząt mogą żyć wolno. Imire zajmuje się też ochroną i podtrzymywaniem populacji czarnych nosorożców, gatunku krytycznie zagrożonego wyginięciem. Jest jednym z trzech najważniejszych ośrodków tego typu w Afryce.

Imire współpracuje z organizacjami zajmującymi się ochroną środowiska naturalnego, m.in. WWF i Save The Rhino Australia. Jest własnością prywatną, ale ma również status NGO (non-government organisation), dzięki prowadzeniu niezwykle trudnego programu rozrodu nosorożców. W ramach niego zwierzęta są przewożone do parków narodowych i wypuszczane na wolność.

Imire nie jest współwłasnością rządową ani wojskową, park jest w pełni finansowany przez rodzinę Traversów, obywateli Zimbabwe. Jest profesjonalnie zarządzanym rezerwatem ochrony przyrody: współpracuje ściśle z władzami samorządowymi i policją, utrzymuje dobre stosunki z sąsiadami i właścicielami okolicznych farm oraz prowadzi zajęcia dla dzieci w szkołach w pobliskich miejscowościach. Jest modelowym przykładem nowoczesnego myślenia o ochronie przyrody.

[mk_gallery images=”5070,5069,5064,5065,5058″ style=”style1″][mk_padding_divider]

CZEMU RATUJECIE IMIRE?

Rezerwat Imire jest celem powtarzających się ataków zorganizowanych grup kłusowników, którzy zabijają i porywają zwierzęta. Potrzebuje odpowiednich ogrodzeń i systemu monitoringu. Pracownicy i ochrona parku regularnie biorą udział w zbrojnych starciach z kłusownikami i ryzykują życiem, chroniąc zwierzęta. Przeciwko sobie mają często wojskowe bojówki z bronią snajperską i noktowizorami oraz wyszkolone oddziały najemników. W 2008 roku na terenie rezerwatu doszło do makabrycznych wydarzeń – masakry czarnych nosorożców (możecie przeczytać na ten temat więcej TU. UWAGA! DRASTYCZNY MATERIAŁ!).

Imire jest pozostawione same sobie: nie otrzymuje wsparcia od rządu ani żadnych zimbabweńskich instytucji, a dyktatura Roberta Mugabe ostrzy sobie zęby na teren rezerwatu. W 2015 roku Imire uciekło spod noża – niewiele brakowało, a podzieliłby los większości farm, które zostały „znacjonalizowane” (czytaj: zrabowane) przez wojskowych.

To jest miejsce, które walczy z całym światem w imię wspaniałej idei.

[mk_gallery images=”5066,5067,5062,5061,5060″ style=”style2″][mk_padding_divider]

DLACZEGO AKURAT IMIRE?

Zwierzęta na terenie parku są traktowane zgodnie z najlepszymi zasadami ochrony przyrody, a sam rezerwat wielokrotnie otrzymywał pozytywne rekomendacje WWF. Jest jednym z raptem sześciu rezerwatów w Zimbabwe, które przetrwały zmiany polityczne i organizacyjne ostatnich lat, przeprowadzone przez prezydenta Mugabe. Jeszcze pięć lat temu takich ośrodków było ponad 300. W Zimbabwe wystrzelano już ponad 90% populacji czarnych nosorożców.

Wybrałem Imire, ponieważ to najbardziej odpowiedzialny, uczciwy i odważny ośrodek tego typu, jaki widziałem gdziekolwiek na świecie. W warunkach najtrudniejszych z możliwych utrzymuje najwyższe standardy ochrony przyrody i odpowiedzialnej ekoturystyki. To jest książkowy przykład „jak to powinno wyglądać”. Unikat. Wspaniałe miejsce.

Po prostu mam pewnośc, że nasza pomoc i pieniądze zostaną właściwie wykorzystane, że nie przyczynimy się do żadnego okrucieństwa wobec zwierząt czy nieetycznych usług turystycznych.

Bez naszej pomocy Imire zniknie. To jest ostatni moment by działać. Pomóżmy im!

 

DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ:

Dlaczego nosorożce giną?

Masakra w rezerwacie Imire

Akcja Tatende – włącz się

Dokumenty, pozwolenia, akt założycielski komitetu