Postanowiłem Wam udostępniać niektóre moje playlisty, bo to jest jednak kawałek kapitalnej muzyki i co się ma marnować w szufladzie. Takie radio offline, powiedzmy.
Oto pierwsza z nich. Pamiętacie początkową scenę ze „Szklanej Pułapki III”? Jeszcze zanim pierdutnęło. Takie duszne, parne, gorące miejskie lato. Dokładnie ten klimat. Dziś trochę leje, ale włącznie to sobie gdy za oknem będzie słońce. Trochę staroci, trochę świeżyzny, wszystko wokół r’n’b, soulu, czasem nieco nowocześniej.
Będę wrzucał te playlisty też na moją stronę. Smacznego!